(Bloomberg) – Artykuł New York Timesa oparty na długo poszukiwanych danych podatkowych Donalda Trumpa pokazuje, że przez większość ubiegłych dwudziestu lat unikał on płacenia podatku dochodowego i płacił zaledwie 750 dolarów w roku, w którym został wybrany na prezydenta. Nie oznacza to, że tak było nie jest miliarderem. Łącząc firmy zarabiające pieniądze ze spektakularnymi stratami, Organizacja Trumpa była w stanie chronić zyski generowane przez nieruchomości biurowe i „The Apprentice” przed poborcami podatkowymi. To udoskonalona wersja formuły stosowanej przez klasę amerykańskich właścicieli nieruchomości od dziesięcioleci. Jednak straty podatkowe różnią się od strat operacyjnych, a nowe dane niekoniecznie wskazują, że jego imperium biznesowe zmierza w stronę kryzysu, nawet jeśli niesie ze sobą znaczne długi. „Twoje zeznanie podatkowe na koniec dnia pokazuje dochód i wszelkie odliczenia, jakich dokonano. wobec tego dochodu. To wszystko” – powiedział Thorne Perkin, prezes Papamarkou Wellner Asset Management. „Niekoniecznie pokazuje to wartość netto”. W raporcie gazety opisano zakres strategii obniżek podatków Trumpa, takich jak odliczanie opłat za konsultacje dla córki i stylizację fryzur, w wyniku czego płacił znacznie mniej niż biedniejsi Amerykanie. Choć raport budzi wątpliwości co do legalności niektórych manewrów, nowe szczegóły nie mają wpływu na szacunki jego majątku według Bloomberg Billionaires Index. Jego majątek netto opiera się głównie na wartości jego udziałów w nieruchomościach biurowych i komercyjnych, pomniejszonej o znane już długi. Indeks szacował jego majątek netto na 2.7 miliarda dolarów według stanu na sierpień, co oznacza spadek o 300 milionów dolarów w porównaniu z połową 2019 roku, dotknięty spadkiem cen niektórych rodzajów nieruchomości. Nieruchomości biurowe Trumpa obejmują powierzchnie komercyjne w Trump Tower, dzierżawionym przy 40 Wall Street w centrum Manhattanu oraz 30% udziałów w dwóch wieżowcach biurowych, których współwłaścicielem jest Vornado Realty Trust. Łącznie aktywa wyceniane są na około 1.9 miliarda dolarów, a udział Trumpa w obciążającym je długu wynosi około 670 milionów dolarów, co oznacza, że stanowią one prawie połowę jego wartości netto. Dokumentacja finansowa jego pól golfowych w Europie od dawna pokazuje, że po uwzględnieniu pozycje takie jak amortyzacja, wychodzą na minusie. Z danych podatkowych uzyskanych przez „Los Angeles Times” wynika, że amerykańskie pola golfowe Trumpa działają podobnie. Amortyzacja jest kluczowa dla inwestorów na rynku nieruchomości. W zależności od rodzaju posiadanej nieruchomości mogą odpisać część jej wartości w okresie użytkowania określonym z góry przez Urząd Skarbowy. Dzięki temu inwestorzy mogą ubiegać się o straty podatkowe związane z nieruchomością, nawet jeśli wkładają pieniądze do kieszeni. „Chcesz wykazać jak najwięcej strat w ramach swoich odliczeń” – powiedział Perkin z Papamarkou. „To duża część zalet inwestowania w nieruchomości”. Tim Murtaugh, rzecznik kampanii reelekcyjnej Trumpa, powiedział w poniedziałkowym wywiadzie dla Fox News, że historia „Los Angeles Times” jest „niedokładna”, nie precyzując, które części. „Zapłaciłem wiele milionów dolarów podatków, ale jak wszyscy inni miałem prawo do amortyzacji i ulg podatkowych” – napisał Trump na Twitterze. „The Times” w poniedziałkowym artykule ujawnił również, że kiedy Trump rzeczywiście płacił podatki, działo się to dzięki gotówce pochodzącej od jego pełniąc rolę „The Apprentice”, a nie jako deweloper. Zarobił 197 milionów dolarów na serialu i 230 milionów dolarów na brandingu, wystąpieniach i umowach licencyjnych dzięki sławie, jaką zapewnił serial. Oprócz zaciągania pożyczek przeciwko Trump Tower oraz sprzedaży akcji i obligacji, część tych pieniędzy ulokował na przynoszących straty polach golfowych. Pożyczki Dokumenty podatkowe opisane przez „Los Angeles Times” nie wystarczą, aby wyciągnąć wnioski na temat rentowności imperium Trumpa. Ale nawet jeśli jego pola golfowe krwawią z pieniędzy, to stosunkowo niewielki wkład w jego majątek – około 430 milionów dolarów przed zadłużeniem. Ceny ośrodków golfowych spadły po latach malejącego zainteresowania tym sportem. Młodsze pokolenia po prostu nie podejmują się tego tak szybko, jak starsi porzucają. Od Trumpa od dawna wymagano ujawnienia planu działania dotyczącego jego aktywów i pasywów. W 2015 r., będący wówczas pretendentem do nominacji Partii Republikańskiej na prezydenta, opublikował oświadczenie finansowe, w którym wymienił pożyczkodawców stojących za jego pożyczkami, zakresy ich niespłaconych sald, datę ich wydania i termin spłaty. Termin spłaty kilku z nich przypada na najbliższy okres. kilka lat nie jest niczym niezwykłym w przypadku nieruchomości komercyjnych, gdzie większość kredytów udzielana jest na okres od pięciu do dziesięciu lat i jest regularnie refinansowana. O ile wyniki jego nieruchomości nie uległy poważnemu pogorszeniu, jest prawdopodobne, że jego portfel będzie mógł zostać zrefinansowany przed terminem zapadalności pożyczek. Choć Trump od lat utrzymuje równowagę, jego reelekcja może utrudnić uzyskanie nowych kredytów, jeśli potencjalni pożyczkodawcy tego nie zrobią. nie chcę stawić czoła perspektywie zamknięcia dostępu do rynku amerykańskim prezydent. Z drugiej strony Trump jest zaangażowany w szereg sporów sądowych, które mogą przyspieszyć po jego odejściu ze stanowiska i skomplikować refinansowanie. Pandemia Covid-19 może również trwale odcisnąć piętno na wartości jego udziałów, czyniąc przyszłe pożyczki bardziej uciążliwymi. Jego największą słabością finansową pozostaje hotel w Waszyngtonie, gdzie pandemia spowolniła działalność, oraz Doral, rozległy ośrodek golfowy na Florydzie . Pod zastaw tych nieruchomości zaciągnął w Deutsche Bank AG pożyczki o wartości prawie 300 milionów dolarów osobiście gwarantowane. Jak wynika z jego osobistych ujawnień finansowych, długi zapadają w 2023 i 2024 r. Można pożyczyć. Ale Trump, którego wcześniejsza kariera obejmowała serię bankructw, ma również zawór bezpieczeństwa: nieruchomości biurowe. Kiedy w 2012 r. refinansował Trump Tower kwotą 100 mln dolarów, pożyczki, wyceniono ją na 480 milionów dolarów. Refinansowanie 2015 Wall Street w 40 r. przyniosło pożyczkę w wysokości 160 mln dolarów przy wycenie na 540 mln dolarów. To spowodowało, że obie nieruchomości miały stosunkowo niski poziom lewarowania w przypadku nieruchomości na Manhattanie, co sugeruje albo nowo wyuczony konserwatyzm finansowy ze strony Trumpa, albo wrażliwość ze strony pożyczkodawcy , Kapitał drabinkowy. Ladder, specjalizująca się w pożyczkach na nieruchomości komercyjne, jest drugim co do wielkości pożyczkodawcą Trumpa po Deutsche Bank. Sierpniowa wycena budynków przeprowadzona przez Bloomberg Billionaires Index, oparta na bieżącym dochodzie netto i obowiązujących stopach kapitalizacji, była mniej optymistyczna i wyceniła je na 365 dolarów odpowiednio 375 milionów dolarów i XNUMX milionów dolarów.
(Bloomberg) – Artykuł New York Timesa oparty na długo poszukiwanych danych podatkowych Donalda Trumpa pokazuje, że przez większość ubiegłych dwudziestu lat unikał on płacenia podatku dochodowego i płacił zaledwie 750 dolarów w roku, w którym został wybrany na prezydenta. Nie oznacza to, że tak było nie jest miliarderem. Łącząc firmy zarabiające pieniądze ze spektakularnymi stratami, Organizacja Trumpa była w stanie chronić zyski generowane przez nieruchomości biurowe i „The Apprentice” przed poborcami podatkowymi. To udoskonalona wersja formuły stosowanej przez klasę amerykańskich właścicieli nieruchomości od dziesięcioleci. Jednak straty podatkowe różnią się od strat operacyjnych, a nowe dane niekoniecznie wskazują, że jego imperium biznesowe zmierza w stronę kryzysu, nawet jeśli niesie ze sobą znaczne długi. „Twoje zeznanie podatkowe na koniec dnia pokazuje dochód i wszelkie odliczenia, jakich dokonano. wobec tego dochodu. To wszystko” – powiedział Thorne Perkin, prezes Papamarkou Wellner Asset Management. „Niekoniecznie pokazuje to wartość netto”. W raporcie gazety opisano zakres strategii obniżek podatków Trumpa, takich jak odliczanie opłat za konsultacje dla córki i stylizację fryzur, w wyniku czego płacił znacznie mniej niż biedniejsi Amerykanie. Choć raport budzi wątpliwości co do legalności niektórych manewrów, nowe szczegóły nie mają wpływu na szacunki jego majątku według Bloomberg Billionaires Index. Jego majątek netto opiera się głównie na wartości jego udziałów w nieruchomościach biurowych i komercyjnych, pomniejszonej o znane już długi. Indeks szacował jego majątek netto na 2.7 miliarda dolarów według stanu na sierpień, co oznacza spadek o 300 milionów dolarów w porównaniu z połową 2019 roku, dotknięty spadkiem cen niektórych rodzajów nieruchomości. Nieruchomości biurowe Trumpa obejmują powierzchnie komercyjne w Trump Tower, dzierżawionym przy 40 Wall Street w centrum Manhattanu oraz 30% udziałów w dwóch wieżowcach biurowych, których współwłaścicielem jest Vornado Realty Trust. Łącznie aktywa wyceniane są na około 1.9 miliarda dolarów, a udział Trumpa w obciążającym je długu wynosi około 670 milionów dolarów, co oznacza, że stanowią one prawie połowę jego wartości netto. Dokumentacja finansowa jego pól golfowych w Europie od dawna pokazuje, że po uwzględnieniu pozycje takie jak amortyzacja, wychodzą na minusie. Z danych podatkowych uzyskanych przez „Los Angeles Times” wynika, że amerykańskie pola golfowe Trumpa działają podobnie. Amortyzacja jest kluczowa dla inwestorów na rynku nieruchomości. W zależności od rodzaju posiadanej nieruchomości mogą odpisać część jej wartości w okresie użytkowania określonym z góry przez Urząd Skarbowy. Dzięki temu inwestorzy mogą ubiegać się o straty podatkowe związane z nieruchomością, nawet jeśli wkładają pieniądze do kieszeni. „Chcesz wykazać jak najwięcej strat w ramach swoich odliczeń” – powiedział Perkin z Papamarkou. „To duża część zalet inwestowania w nieruchomości”. Tim Murtaugh, rzecznik kampanii reelekcyjnej Trumpa, powiedział w poniedziałkowym wywiadzie dla Fox News, że historia „Los Angeles Times” jest „niedokładna”, nie precyzując, które części. „Zapłaciłem wiele milionów dolarów podatków, ale jak wszyscy inni miałem prawo do amortyzacji i ulg podatkowych” – napisał Trump na Twitterze. „The Times” w poniedziałkowym artykule ujawnił również, że kiedy Trump rzeczywiście płacił podatki, działo się to dzięki gotówce pochodzącej od jego pełniąc rolę „The Apprentice”, a nie jako deweloper. Zarobił 197 milionów dolarów na serialu i 230 milionów dolarów na brandingu, wystąpieniach i umowach licencyjnych dzięki sławie, jaką zapewnił serial. Oprócz zaciągania pożyczek przeciwko Trump Tower oraz sprzedaży akcji i obligacji, część tych pieniędzy ulokował na przynoszących straty polach golfowych. Pożyczki Dokumenty podatkowe opisane przez „Los Angeles Times” nie wystarczą, aby wyciągnąć wnioski na temat rentowności imperium Trumpa. Ale nawet jeśli jego pola golfowe krwawią z pieniędzy, to stosunkowo niewielki wkład w jego majątek – około 430 milionów dolarów przed zadłużeniem. Ceny ośrodków golfowych spadły po latach malejącego zainteresowania tym sportem. Młodsze pokolenia po prostu nie podejmują się tego tak szybko, jak starsi porzucają. Od Trumpa od dawna wymagano ujawnienia planu działania dotyczącego jego aktywów i pasywów. W 2015 r., będący wówczas pretendentem do nominacji Partii Republikańskiej na prezydenta, opublikował oświadczenie finansowe, w którym wymienił pożyczkodawców stojących za jego pożyczkami, zakresy ich niespłaconych sald, datę ich wydania i termin spłaty. Termin spłaty kilku z nich przypada na najbliższy okres. kilka lat nie jest niczym niezwykłym w przypadku nieruchomości komercyjnych, gdzie większość kredytów udzielana jest na okres od pięciu do dziesięciu lat i jest regularnie refinansowana. O ile wyniki jego nieruchomości nie uległy poważnemu pogorszeniu, jest prawdopodobne, że jego portfel będzie mógł zostać zrefinansowany przed terminem zapadalności pożyczek. Choć Trump od lat utrzymuje równowagę, jego reelekcja może utrudnić uzyskanie nowych kredytów, jeśli potencjalni pożyczkodawcy tego nie zrobią. nie chcę stawić czoła perspektywie zamknięcia dostępu do rynku amerykańskim prezydent. Z drugiej strony Trump jest zaangażowany w szereg sporów sądowych, które mogą przyspieszyć po jego odejściu ze stanowiska i skomplikować refinansowanie. Pandemia Covid-19 może również trwale odcisnąć piętno na wartości jego udziałów, czyniąc przyszłe pożyczki bardziej uciążliwymi. Jego największą słabością finansową pozostaje hotel w Waszyngtonie, gdzie pandemia spowolniła działalność, oraz Doral, rozległy ośrodek golfowy na Florydzie . Pod zastaw tych nieruchomości zaciągnął w Deutsche Bank AG pożyczki o wartości prawie 300 milionów dolarów osobiście gwarantowane. Jak wynika z jego osobistych ujawnień finansowych, długi zapadają w 2023 i 2024 r. Można pożyczyć. Ale Trump, którego wcześniejsza kariera obejmowała serię bankructw, ma również zawór bezpieczeństwa: nieruchomości biurowe. Kiedy w 2012 r. refinansował Trump Tower kwotą 100 mln dolarów, pożyczki, wyceniono ją na 480 milionów dolarów. Refinansowanie 2015 Wall Street w 40 r. przyniosło pożyczkę w wysokości 160 mln dolarów przy wycenie na 540 mln dolarów. To spowodowało, że obie nieruchomości miały stosunkowo niski poziom lewarowania w przypadku nieruchomości na Manhattanie, co sugeruje albo nowo wyuczony konserwatyzm finansowy ze strony Trumpa, albo wrażliwość ze strony pożyczkodawcy , Kapitał drabinkowy. Ladder, specjalizująca się w pożyczkach na nieruchomości komercyjne, jest drugim co do wielkości pożyczkodawcą Trumpa po Deutsche Bank. Sierpniowa wycena budynków przeprowadzona przez Bloomberg Billionaires Index, oparta na bieżącym dochodzie netto i obowiązujących stopach kapitalizacji, była mniej optymistyczna i wyceniła je na 365 dolarów odpowiednio 375 milionów dolarów i XNUMX milionów dolarów.
,